Wraz z nadejściem sezonu grzewczego powtarza się w naszym mieście ten sam scenariusz: spalanie w starych piecach tzw. „kopciuchach” materiałów niedopuszczonych do przetwarzania termicznego w domowych instalacjach. Znane są przypadki spalania w piecach śmieci, odpadów z płyt meblowych, plastiku czy zanieczyszczonego gumą, niskokalorycznego węgla. Najbardziej szkodliwe dla człowieka pyły PM10 i PM2,5 przedostają się wtedy do układu oddechowego, sukcesywnie go uszkadzając. Cierpimy z tego powodu wszyscy.

Prowadzone od kilku lat przez Urząd Miasta Żyrardowa akcje edukacyjne, nagłaśniany program „Czyste powietrze” czyli dofinansowanie do wymiany pieców, podnoszą ekologiczną świadomość i wolno lecz konsekwentnie zmieniają lokalne środowisko. Wielu mieszkańców zmodyfikowało już swoje nawyki i korzysta z proponowanych ekologicznych rozwiązań ze znacznym dofinansowaniem. Niestety wciąż grupa osób, wbrew zdrowiu własnemu, sąsiadów oraz ekologicznej logice, zanieczyszcza powietrze.

Tym, którzy jeszcze potrzebują merytorycznej wiedzy przypominamy, że w każdym piecu można spalać:

  • gruby węgiel kamienny dobrej jakości
  • nieimpregnowane drewno
  • brykiet ze słomy
  • zboża, a także np. łupiny orzechów, pestek oraz inne tego typu biopaliwa.

Czy nadchodzące miesiące będziemy nazywać sezonem grzewczym czy sezonem smogowym, zależy od współpracy nas wszystkich.

W tym roku do akcji, jeszcze aktywniej włącza się żyrardowska Straż Miejska. W pakiecie działań antysmogowych, poza standardowymi patrolami i bezpośrednimi interwencjami w miejscu zamieszkania, znajdą się również specjalistyczne drony pomiarowe. Cykliczne kontrole, przeprowadzane na podstawie zgłoszeń mieszkańców miasta oraz obserwacji własnych funkcjonariuszy Straży Miejskiej, odbywać się będą przez cały sezon grzewczy i obejmą teren całego miasta. Gorąco zachęcamy do dokonywania zgłoszeń  i kontaktowania się ze Strażą Miejską pod nr. tel. 986.

Jak działają drony antysmogowe?

Latając nad terenami mieszkaniowymi, zwłaszcza nad kominami, drony określają poziom zanieczyszczenia powietrza i lokalizują trucicieli. W sytuacji podejrzenia spalania materiałów niedozwolonych, strażnicy przeprowadzają dalszą kontrolę na terenie nieruchomości. W stosunku do właścicieli wyciągane są konsekwencje włącznie z wystawieniem mandatu lub skierowaniem wniosku o ukaranie do Sądu. Ustawodawca przewidział w tym przypadku karę w wysokości do 5000 zł. Należy zauważyć, że niewpuszczenie na teren nieruchomości osoby uprawnionej do przeprowadzania kontroli w zakresie ochrony środowiska, jaką jest strażnik jest przestępstwem z art. 225 kodeksu karnego i jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3.

Jesteśmy przekonani, że dzięki takim działaniom wzrośnie efektywność kontroli, co bezpośrednio przełoży się na jakość powietrza, którym oddychamy. Wszystkim nam na tym zależy.